Lot był króciutki i wręcz komfortowy. Zajętych była 1/3 miejsc. Na lotnisku w
Malmö Sturup dość szybko wydostaliśmy się z bagażem (wtedy jeszcze nie były oddzielnie płatne) i autobusem Flygbussarna wydostaliśmy się do miasta. Kierowca wskazał nam przystanek, z którego do hotelu było bliżej niż z pętli przy dworcu kolejowym. Ciekawostką są broszury informacyjne w języku polskim.