Geoblog.pl    cityhopper    Podróże    Góry Harz i okolice    Quedlinburg niedzielnym rankiem
Zwiń mapę
2005
01
maj

Quedlinburg niedzielnym rankiem

 
Niemcy
Niemcy, Quedlinburg
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 908 km
 
Quedlinburg w niedzielny ranek wyglądał trochę gwarniej niż w sobotę, ale to głównie dzięki turystom, zresztą przeważnie zorganizowanym i niemieckojęzycznym. Dla nich też głownie działało biuro informacji turystycznej na rynku. Na szczęście znaleźliśmy tam także osoby władające angielskim. Przekazały nam istotną informację - kolegiata na wzgórzu w niedzielę jest dostępna dopiero od południa. Rankiem odbyliśmy zatem piękny spacer po centrum - głownie okolice rynku, ratusza i pobliskiego kościoła św. Benedykta. Przed ratuszem - renesansowym, czy raczej manierystycznym - stoi -podobnie jak w Halberstadt - rzeźba Rolanda z mieczem wzniesionym ku górze. Jej miniatura jest także znakiem pobliskiego lokalu gastronomicznego ;-).

Następnie udaliśmy się – nie bez kłopotów związanych z zakazami i objazdami - na wzgórze zamkowe w Quedlinburgu. Znajdują się na nim zamek i kolegiata św. Serwacego. Obok nich z punktu widokowego mogliśmy podziwiać piękną panoramę Quedlinburga. Niestety, wewnątrz pięknej romańskiej kolegiaty nie wolno robić zdjęć, więc te, którymi dysponujemy są nie tylko nielegalne ;-) ale także niebyt dobrej jakości. Trudno. Oprócz pięknej bryły, oczyszczonej z naleciałości z późniejszych epok, atrakcją świątyni jest piękny i bogaty skarbiec. Zamku nie zwiedzaliśmy, mimo iż dziedziniec – oczywiście z fachwerku – prezentował się ciekawie. Świetnie zachowane są także kamienice na wzgórzu zamkowym. Znajduje się tam m.in. muzeum Lyonela Feiningera, amerykańskiego artysty niemieckiego pochodzenia, który przez pewien czas mieszkał i tworzył w Quedlinburgu. Kolejne miejsce z cyklu ‘must see’ w Quedlinburgu.
Na koniec obejrzeliśmy jeszcze romański kościół św. Wipperta na południowo-zachodnim przedmieściu, skąd nota bene jest znakomity widok na wzgórze zamkowe.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (37)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
Krzysztof
Krzysztof - 2016-05-01 18:17
Poza wspomnianymi w notce miejscami, miasto ma jeszcze sporo do zaoferowania turystom zainteresowanym historią. Wizyty w muzeum zamkowym możecie żałować - ciekawe zbiory od czasów przedottońskich po nazistowskie echa. Warto byłoby też zwiedzić ratusz, podejść do nieodległej baszty katowskiej, wspiąć się na Muenzenberg. A jeszcze przecie muzeum Klopstocka, no i doskonałe piwo własnego wyrobu w przybrowarnianym barze u Luddego. Rynek Nowomiejski też piękny, a za torami w południowej części miasta piękna kapliczka proweniencji romańskiej. I jeszcze, i jeszcze.... Spędziłem w tym mieście sporo czasu i wciąż mi mało. Ale, ale - widzę zdjęcia z wnętrza kolegiaty, a tam przecież nie można fotografować!
Pozdrawiam serdecznie
 
cityhopper
cityhopper - 2016-05-11 00:42
To prawda, czasu nam zabrakło na wszystko, ale Quedlinburg pozostaje moim ulubionym niemieckim miastem (dla małżonki jest to Goslar):-) A co do zdjęć zabronionych, to ich jakość jest taka, że chyba nikt się na mnie nie obrazi za ich publikacje ;-) Gdyby można byłoby zapłacić za możliwość fotografowania, jak w katedrach UK, to myślę, że uzbieraliby bez trudu na utrzymanie i renowację obiektu ... A miasto jest prawdziwą perełką i nieustannie polecam je (jak i cały region) znajomym.
 
 
cityhopper
City Hopper
zwiedził 7% świata (14 państw)
Zasoby: 183 wpisy183 86 komentarzy86 2401 zdjęć2401 55 plików multimedialnych55
 
Moje podróżewięcej
10.03.2006 - 13.03.2006
 
 
12.09.2004 - 22.02.2009
 
 
13.08.2004 - 21.08.2004