Zmęczeni zbyt dużymi i nieprzewidzianymi trudnościami związanymi z przeprowadzką etc., postanowiliśmy wyjechać na krótki wypoczynek z biurem podróży. Nasz wybór padł na
Rodos, wyspę o ciekawej
historii. Atutem była dla nas gwarantowana dobra pogoda oraz ... mniej atrakcji krajoznawczych niż np. na Krecie czy Peloponezie. Tym razem bowiem chcieliśmy po prostu odespać stresy i mniej niż połowę pobytu przeznaczyć na zwiedzanie. Tak więc wykupiliśmy imprezę z przelotem. Ciekawostką jest fakt, że wykupiliśmy pobyt z niemieckiego katalogu, bo ... tak było taniej.