Wypad do Walii był krótki, ale intensywny i pełen wrażeń. Myśleliśmy już o kolejnych, gdy ... dwa miesiące później
bmibaby ogłosiło zakończenie lotów do Polski. Początkowa złość ustąpiła z czasem jednak miejsca satysfakcji, że zdążyliśmy chociaż tyle. Pozostaje nadzieja, że inna tania linia obejmie jednak promocją loty do Liverpoolu, skąd bliżej do Snowdonii czy zamków Caernafon i Conwy ;-). Cymru Am Byth (Walia na zawsze) została w naszej pamięci.