Geoblog.pl    cityhopper    Podróże    Góry Harz i okolice    Warszawa, start na lotnisku
Zwiń mapę
2005
29
kwi

Warszawa, start na lotnisku

 
Polska
Polska, Warszawa
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 0 km
 
„Lecicie do Niemiec na weekend majowy? Po co, przecież sami Niemcy tego nie robią!” „Do Hanoweru, dziwię się Państwu, tam nie ma nic ciekawego”. Tak reagowały osoby (z wyższym wykształceniem!), którym powiedzieliśmy, jak spędzimy długi weekend majowy. Nie miały nawet ochoty wysłuchać dlaczego wybraliśmy lot do Hanoweru i gdzie stamtąd pojedziemy. A to wiedzieliśmy i plany były ściśle sprecyzowane. Naszym celem były góry Harz, a właściwie zabytkowe miasta wokół nich (Goslar, Wernigerode, Quedlinburg, Gernrode i Halberstadt) oraz dwa miasta z prawdziwymi klejnotami sztuki – Hildesheim i Naumburg. Większa część podróży przypadała na Saksonię Anhalt, jeden z najbiedniejszych rejonów dawnego NRD, zaś reszta na Dolną Saksonię, drugi co do wielkości land Niemiec. Tanie bilety lotnicze zawdzięczaliśmy nieodżałowanemu Centralwingsowi. Samochód zarezerwowaliśmy w Hanowerze przez wyjazdem, podobnie jak hotele – jeden w Goslar, a drugi (na trzy noce) w Quedlinburgu. Z dzisiejszego punktu widzenia najbardziej żałujemy, że nie mieliśmy wówczas lepszego aparatu, który bardzo przydałby się we wnętrzach kościołów, szczególnie w Hildesheim i Naumburgu :-(. No i większych kart pamięci.
Lot do Hanoweru przebiegł normalnie, opóźnienie było niewielkie. W pewnym momencie lotu pilot powiedział, że lecimy nad Berlinem i po naszej stronie samolotu widać z góry lotnisko Tempelhof. Było to zatem nasze pierwsze, ale nie ostatnie spotkanie z historycznym, niedawno zamkniętym portem lotniczym.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (1)
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
cityhopper
City Hopper
zwiedził 7% świata (14 państw)
Zasoby: 183 wpisy183 86 komentarzy86 2401 zdjęć2401 55 plików multimedialnych55
 
Moje podróżewięcej
10.03.2006 - 13.03.2006
 
 
12.09.2004 - 22.02.2009
 
 
13.08.2004 - 21.08.2004