Wszystko co dobre kiedyś się kończy. Byliśmy tam zbyt krótko. Pod koniec pobytu w Bath pogoda nie dopisała i nie zdążyliśmy zobaczyć
Lacock czy
Glastonbury. Ale opuszczaliśmy UK będąc dobrej myśli. Nie wiedzieliśmy, że easyJet niedługo skasuje połączenie z Bristolu do Warszawy (a potem w ogóle wycofa się z Warszawy), a funt znacząco skoczy :-(.